Powoli ale do pszodu
Witam wszystkich.Podczas urlopu udalo sie nam zrobic kilka rzeczy.A mianowicie ogrodzenie frontowe,zostaly tyklo do umocowania deski do metalowych przesel i bramy no i furtki.Zrobilismy sprzatanie jak co roku oraz odswiezylem elewacje drewniana.Tym razem kolor troche jasniejszy,mysle ze nastepne malowanie bedzie takie jak chcemy ostatecznie.Na miejscu myslelismy o przyszlych kolorach i bawilismy sie probkami kolorow.Pierwszy raz moglismy wykapac sie pod naszym wlasnym prysznicem bo kotlownia dziala na maxa.Kociol do podgrzania wody przez 3dni wypalil 3kg pelletu.Kociol troche burczy podczas rozpalania i wygaszania no ale teraz kotlownia jest bez drzwi i dom pusty to echo niesie.Mysle ze jak juz wszystko bedzie umeblowane i beda drzwi to bedzie ok.Pozdrawiam.
